Porody naturalne

Porody rodzinne w "pandemii"

Dom Narodzin jest cały czas otwarty.

Porody rodzinne odbywają się po kwalifikacji.

Można wcześniej zapoznać się z tym miejscem /zwiedzić/ po wcześniejszym umówieniu

Dom Narodzin

Święta Rodzina – Józef Maryja i mały Jezus przed urodzeniem, nie mieli gdzie podziać się w czasie gdy: „nadszedł dla Maryi czas rozwiązania" /Łk. 2,6/. Oni są gospodarzami Domu Narodzin i zapraszają tych, którzy wybiorą to miejsce do porodu naturalnego:

- w miłej atmosferze /muzyka, świece/
- z wybraną położną
- w dowolnych pozycjach porodowych
- naturalnie
- z osobą towarzyszącą
tak, aby spełnił się cud narodzin Waszego Dziecka ...

Poród w domu

Dom jest najlepszym miejscem do rodzenia, wówczas, gdy wybierze go sama rodząca. Każda kobieta, która zdecyduje się na rodzenie w domu, musi sama tego chcieć. Poczęcie dziecka ma miejsce najczęściej w domu. Także w tej przestrzeni człowiek wzrasta , kształtuje swoją osobowość , osiąga dojrzałość. Podczas narodzin, najważniejsza jest miłość, wzajemna troska małżonków, poczucie bezpieczeństwa, które zapewnia najbliższa osoba – mąż. Każda kobieta rodząca potrzebuje miłości i troski ze strony najbliższej osoby.

Dzięki nowoczesnej diagnostyce możliwe jest wyodrębnienie tzw. grup ryzyka okołoporodowego, czyli wskazania, które kobiety powinny rodzić w szpitalu. Dlatego należy zaakceptować decyzję rodzenia w domu podejmowane przez te kobiety, które należą do tzw. grupy ciąży niskiego ryzyka, czyli u których nie istnieje przewidywalne ryzyko okołoporodowe.

Na II Międzynarodowej Konferencji Porodu Domowego w Sztokholmie w 1997 r. pracownik naukowy Departamentu Medycyny Społecznej Uniwersytetu w Kopenhadze, O. Olsen zaprezentował analizę porównawczą bezpieczeństwa porodów domowych w stosunku do porodów szpitalnych. We wnioskach z badań zapisał, że nie doświadczalnie udokumentowanych dowodów na to , że dla zdrowych kobiet jest mniej bezpiecznie planować poród domowy pod opieką położnej niż poddać się standardowej opiece szpitalnej.

Małżonkowie coraz częściej rewidują miejsce medycyny w swoim życiu. Świadomie podejmują odpowiedzialność za swoje zdrowie, a lekarzom powierzają się, wówczas gdy rzeczywiście potrzebna jest pomoc lekarska. W poczuciu wolności chcą mieć prawo wyboru miejsca rodzenia i osób, które będą się nimi opiekować, proponowanych im metod ingerencji w poród ich dziecka. Te osoby zwykle na narodziny swoich dzieci wybierają dom.
/z książki Ireny Chołuj 'Urodzić razem i naturalnie"/

Dnia 8 kwietnia 2010 weszła nowa ustawa okołoporodowa opracowana przez Ministerstwo Zdrowia z której jasno wynika, że kobieta ma prawo do wyboru miejsca porodu w szpitalu bądź poza szpitalem.

Dlaczego w domu ?

Kobiety rodzące w domu nie są narażone na większe komplikacje zdrowotne i nie ma większych zagrożeń dla noworodków niż kobiety rodzące w szpitalu – informuje raport opublikowany przez specjalistyczny periodyk BJOG – International Journal of Obstetrics and Gynaecology.

Raport stanowi podsumowanie największych tego rodzaju na świecie badań przeprowadzonych przez naukowców holenderskiego instytutu TNO Institute for Applied Scientific Research.

"Zauważyliśmy, że poród u matek, których stan zdrowia można zaliczyć do kategorii niskiego ryzyka, jest tak samo bezpieczny wtedy, gdy odbywa się w warunkach domowych i prowadzony jest przez położną, jak i wtedy gdy ma miejsce w szpitalu gdzie poród przyjmuje również położna." – stwierdza jedna z naukowców, prof. Simone Buitendijk. "Rezultaty te powinny wzmocnić przepisy zachęcające do porodów w domach." – dodaje.

W Holandii 1/3 kobiet w ciąży wybiera poród domowy, jednak z uwagi na występowanie jednego z najwyższych w Europie wskaźników śmiertelności niemowląt, niektóre grupy zasugerowały, że jest to procedura niebezpieczna. Badania naukowe nie potwierdziły jednak tego zarzutu.

Naukowcy przebadali dane z ponad pół miliona porodów przeprowadzonych w warunkach domowych i porównali je ze wskaźnikami porodów w szpitalach, nie znajdując żadnej różnicy w zagrożeniu dla zdrowia matek i noworodków. Badania dotyczyły przypadków kobiet w ciąży "niskiego ryzyka" i nie objęły porodów przyjętych przez lekarzy.

Jakkolwiek w trakcie badań zauważono, iż 1/3 kobiet rozpoczynających poród w domach musiało zostać przetransportowanych do szpitala – chociaż powody były różne i dotyczyły zarówno np. nieprawidłowej pracy serca noworodka, jak i wyrażenia chęci zastosowania mocniejszych środków przeciwbólowych, niedostępnych w warunkach domowych – to pomimo tego wskaźnik zagrożenia życia i zdrowia matki oraz niemowląt nie był wyższy.

Opracowanie: Bibula Information Service na podst.BBC
Źródło: Bibuła 30.09.2009

Co zabrać do porodu w Domu Narodzin ?

Dla Mamy:

1.   dokumenty:
- dowód osobisty
- wynik badania krwi
- kartę przebiegu ciąży
- ostatnie aktualne badania
- ubezpieczenie
2.   2 koszule nocne /w tym jedna wygodna do karmienia/
3.   1-2 koszulki bawełniane typu T-shirt
4.   majtki 2 – 3 pary
5.   przybory toaletowe /w tym tłusty krem lub pomadka do ust/
6.   szlafrok – rozpinany sweter
7.   kapcie - klapki
8.   ciepłe skarpety – 2 pary
9.   biustonosz do karmienia
10.   2 duże ręczniki i jeden mały do przecierania twarzy i okładów
11.   szczotka do włosów, opaska, spinki lub gumka

Dla taty:  koszulka, luźne spodnie, skarpety, kapcie, piżama, przybory toaletowe, ręcznik.

Dla dziecka:
1.   10 pieluch jednorazowych w najmniejszym rozmiarze
2.   10 pieluch tetrowych
3.   chusteczki jednorazowe nawilżane
4.   3 koszulki
5.  2 czapeczki /cieńsza, grubsza/
6.   śpiochy – 3 pary
7.   skarpetki
8.   ręcznik kąpielowy
9.   kocyk
10.   odpowiednie do pogody ubranko na przejazd do domu

Można zabrać:  wodę niegazowaną, ulubioną muzykę /płyta lub pendrive/,coś swojego np. fotografię, szal, obrazek, sukienkę itp., aparat fotograficzny, książkę, własną pościel, ulubione jedzenie/np. herbaty ziołowe, rodzynki, migdały, czekoladę i.t.p., świecę zapachową lub inne przydatne rzeczy...

Co przygotować do porodu w domu ?

Bardzo ważne i na serio. Spakowana torba do porodu w szpitalu - a w niej: dokumenty, wyniki badań prenatalnych z oryginalnym wynikiem grupy krwi oraz rzeczy dla mamy, dziecka i taty zgodnie z zaleceniami szpitala.

 1.    podkłady higieniczne jednorazowe 70 / 90 cm - 10 sztuk, czyli 2 paczki.

 2.    2 - 3 stare - „sprane" ręczniki.

 3.    1 - 2 stare (czyste) prześcieradła.

 4.    2 op. gazy jałowej jeden metr kwadratowy + 5 op. gazików jałowych wym. 7x7
cm.

 5.    1 - 2 paczki podkładów „SENI'', 2 -3 paczki podpasek ''BELLA''.

 6.    2 butelki (prostokątne poj. 0,5 litra) z wodą w zamrażarce-ewent. na brzuch po
        porodzie.

 7.     mała okrągła butelka z wodą w zamrażarce – ewent. na krocze po porodzie.

 8.    2 grube worki na śmieci ( orientacyjnie na 10 litrów).

 9.    miska plastikowa (około 25 cm średnicy).

10.   lampka nocna przenośna (na klips lub „biurowa") + przedłużacz.

11.    pełna lodówka – zapas na dwa- trzy dni (będzie co zjeść po porodzie).

12.    zupka - wywar z warzyw.

13.    owoce, woda nie gazowana 3-4 butelki (w tym dla męża i położnej).

14.    ulubiona muzyka oraz sprawny i zatankowany samochód.

15.    wysprzątany dom.

16.    lista ważnych telefonów: np. najbliższy szpital, wybrany szpital, lekarz,
teściowa, sąsiad, przyjaciel, rezerwowy transport i.t.p.

Oprac. Położna mgr Irena Chołuj

 

Zalecenia położnej przed porodem - Ireny Chołuj

ZAPAMIETAJ ! Kobieta obdarzona jest przez Boga siłą życia, a jej ciało w czasie porodu - umiejętnością rodzenia. Uwierz w sprawczą siłę twojego organizmu.

Feminella Vagi C –gałki dopochwowe - zawierają m.in. 250mg Vit C. Dobrze wpływają na właściwą biocenozę pochwy. Mają pozytywny wpływ na strukturę błon płodowych, zapobiegają pękaniu błon płodowych. Uwaga: nie stosować w grzybicy, otarciach bł. śluzowej

LEKI, które w razie konieczności można stosować (bez zlecenia) przed porodem i / lub w czasie karmienia piersią:
• GYNTIMA lub CICATRIDINA – gałki dopochwowe działające przeciw zapalnie i / lub przy grzybicy.
• PARACETAMOL, IBUPROFEN– przeciw bólowo, przeciw zapalnie, przeciw gorączkowo.
• FIN BETU TABS (betulina)- tabletki z liści brzozy działają moczopędnie, obniżają wysokie ciśnienie krwi.

HEMOROIDY W CIĄŻY: NIE STOSOWAĆ CZOPKÓW !!! Można stosować maści: Procto Glivenol, Solcoseryl – na zmianę. Przy bolesnych hemoroidach przykładać schłodzoną torebkę z rumianku ( wcześniej zaparzonego w małej ilości wody).

PRZY NIEDOKRWISTOŚCI – wspomagają wchłanianie żelaza : sok z pokrzywy, herbatka lub napar z pokrzywy, melasa buraczana, kwas buraczany , arcydzięgiel.
Kwas buraczany: obrane, pokrojone buraki zalać w kamiennym garnku letnią wodą na co najmniej dobę. Do kwasu buraczanego przed podaniem można dodać odrobinę cukru, odrobinę soku z cytryny, ew. troszkę wody.
Koktail pietruszkowy: pęczek pietruszki z łodyżkami + cytryna obrana ze skórki i białych błon (bez pestek) + 3-4 łyżeczki cukru + 2 szklanki wody. Zmiksować na szybkich obrotach. Pić pół szklanki dziennie.
Produkty z dużą ilością żelaza - w niektórych jest też witamina C (ułatwia wchłanianie żelaza): zielona pietruszka, cykoria, pigwa, szpinak, zielone warzywa liściaste, kiełki zbóż, suszone morele, migdały, kapusta biała i włoska, brukselka, rzepa, pełnoziarniste pieczywo, kasze, soja, groszek zielony, fasola, banany, pomarańcze wołowina, śledzie, mintaj, sardynki, łosoś.
Nadto leki czasem zalecane : kwas foliowy, FERRUM LEK, Tardypheron, Magnez. Wit B6, B2 (witaminy te wzmacniają też mięsień macicy)

W upały pić : 2-3 litry wody mineralnej nie gazowanej na dobę (również podczas porodu), można też pić sok z winogron, sok pomidorowy...

Masaż krocza można zacząć o 4-5 tyg. przed terminem porodu – z olejkiem migdałowym lub oliwą z oliwek.

Polecam od 3 tygodnia przed terminem porodu:
• picie herbatki (wywaru) z liści malin - wzmacnia mięsień macicy.
• zioła z wiesiołka lub gotowe tabl. z wiesiołkiem - OEPAROL 3xdz. 2 kapsułki, zawierają nienasycone kwasy tłuszczowe oraz prekursory prostaglandyn; pomagają w przygotowaniu szyjki macicy do porodu.

W diecie unikać produktów, które zawierają nadmierna dużą soli lub cukru: konserw, wędlin, żółtych serów, białego pieczywa, słodzonych i aromatyzowanych jogurtów, produktów z białej mąki, klusek, racuchów z mąką, zmniejszyć ilość ziemniaków i w ich miejsce wprowadzić więcej innych warzyw. Lepiej jeść częściej i mniej niż rzadko i obficie.

Szybki i nadmierny wzrost wagi kobiety powodują:
Jedzenie „za dwoje”, oraz „łasuchowanie”: słodkie bułeczki, różne ciasteczka, czekoladki. Między głównymi posiłkami zamiast sięgać po słodycze, należy sięgać po warzywa, owoce (najlepiej z naszej strefy klimatycznej), można żuć suszone bakalie, np. żurawiny, morele lub migdały, orzechy (nie za dużo!). Ilość warzyw powinna być 3 razy większa od porcji węglowodanów (ziemniaki, kluski).
Słodycze „wypłukują” mikroelementy, co jest bardzo niekorzystne i dla kobiety i dla Maluszka. Nadmiar słodyczy w pożywieniu może też być przyczyna nawrotów stanów zapalnych pochwy, a nawet zatrucia ciążowego, cukrzycy ciążowej, alergii u noworodka.
Kobiety stosujące dietę wegetariańską wiedzą na ogół, co mają jeść. Muszą jednak pamiętać, że dieta wegańska jest bardzo niebezpieczna, bo do prawidłowego rozwoju Maluszka w okresie życia wewnątrz-macicznego potrzebne są tłuszcze pochodzenia zwierzęcego, chociażby masło, naturalny nabiał i ryby.

Zgaga. Unikać obfitych posiłków, późnych posiłków. Od 6 miesiąca jeść wyłącznie mniej a częściej. Nie łączyć węglowodanów z białkiem: jadać je osobno najlepiej z warzywami np. jajecznicę z pomidorem, a pieczywo, co najmniej pół godziny później. Mięsa nie łączyć z makaronem lub ziemniakami, można z warzywami.

Oprac. Położna mgr Irena Chołuj